sobota, 23 marca 2013

♥Takie rzeczy tylko w bajkach♥


Każdy z nas ma osobę, której chce powiedzieć  nie odchodź. Każdy z nas kogoś kocha. Każdy z nas przez kogoś cierpi, cierpiał, lub cierpieć będzie. Każdy z nas ma uczucia,nawet jeśli ukryte gdzieś głęboko na dnie. Każdy z nas ma wspomnienia, które, gdy się pojawiają , przyprawiają o łzy, mam takich pełno .Chciałabym umieć wyłączyć wszystkie myśli. Być na pstryczek, czy inne cholerstwo. Czasem po prostu uciec samej sobie. Bywają takie wieczory jak dziś, gdzie nie robię zupełnie nic. Jest mój pokój, mój azyl od tego  świata. Zamykam drzwi i jestem sama. Ja i myśli. Kładę się na łóżko i włączam muzykę. Słuchawki dają z siebie wszystko, by zagłuszyć wszystko. Wtedy przychodzą do mnie wspomnienia. Jedno po drugim. Najlepsze i najgorsze. Wszystko się zmienia. ludzie przybywają do naszego życia, robią w nim bałagan, zmieniają je na lepsze uświadamiając  nam swoją obecnością czym jest szczęście, a potem jak gdyby nigdy nic znikają, pozostawiając nas z pustką w sercu. Nie dopowiedziane zdania, nie naprawione  błędy, kropka postawiona zamiast przecinka. Musimy być na to przygotowani. na odejście bardziej niż na przybycie. Nic nie jest nam dane na zawsze. Wszystko jest iluzją czasu. W wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować. A przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać. Musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść. Podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. Głupie? Nie, takie właśnie jest życie.Zastanawiam się dlaczego ja i ty nie daliśmy rady być razem. Przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze. Może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre.Kiedy myślisz, że to już koniec, pojawia się nadzieja. Kiedy nadzieję już masz, pojawia się koniec.Koniec?Miłości,szczęścia a może życia?Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień.Ludzie powiadają ''Nie zaczniesz nowego rozdziału, jeżeli w kółko będziesz czytać poprzedni'' Ale czy ja chce zacząć nowy rozdział? Rozdział, bez ciebie?Wiesz co jest gorsze od płaczu? Pustka. Przerażający strach, że już nic w Tobie nie zostało z miłości, że podarowałaś ją komuś, kogo kochać będziesz do końca swoich dni. Ten ból, który co noc rozsadza Ci płuca, kiedy chcesz wykrzyczeć Bogu każdą cząstkę siebie. Aż w końcu siadasz z fajką i butelką piwa, chowasz głowę w dłoniach i mówisz nie ma już jego, więc nie ma już mnie.Tysiące myśli na sekundę przewiera się w jej głowie. Setki pytań bez odpowiedzi i odpowiedzi bez pytań.Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć.

Choć minęło już tyle lat od naszego rozstania, ja nadal pamiętam. Pamiętam każdy dotyk,każdy gest z jego strony, każdy pocałunek, każde chwilę złe i dobre. Wiem, że już do siebie nie wrócimy, ale nadal łudzę się, że jednak wróci. Stanie pod drzwiami z bukietem róż i będzie prosił o przebaczenie. Niestety, takie rzeczy tylko w bajkach. 

********************************************************************************************************
Cześć  ;) Dziś takie tam krótkie opowiadanko na smutno. Chora jestem i nie mogę nic wymyślić do rozdziału. Mam nadzieję że niedługo coś wpadnie do tej mojej chorej głowy.Haha. Myślę że spodoba wam się to co napisałam. Czekam na komentarze.Papatki :* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz