Wzięłam to co potrzebne mi do szkoły
. I poszłam do pobliskiego sklepiku kupić sobie
bułkę ,albo coś słodkiego .
Nie miałam za wiele pieniędzy .Więc
starczyło mi tylko na drożdżówkę .Dobre i to .
Ochoczym ruchem poszłam do parku . Usiadłam na ławce . I myślałam ,czy o
czymś nie zapomniałam . No dobra .Matmę wzięłam , Historia jest , polski też .
Dzisiaj miałam bardzo luźny dzień . Był piękny poranek .Ptaki śpiewały . Słońce
już wzeszło . Lekko przygrzewało mi w twarz . Z daleka zobaczyłam kwitnące
drzewo ,postanowiłam zrobić mu zdjęcie . Uwielbiam przyrodę . Gdy już miałam nakierowany aparat na
drzewo jakiś chłopak pod nim usiadł i zrobiłam mu przypadkowo zdjęcie ..Chciałam
je skasować ale nagle
mi się aparat zaciął .
Spoglądając przypadkowo na zegarek .Zobaczyłam .7.50 .
Nie no nie wierzę ,znowu się spoźnie
.Muszę szybko biec .Pani z matmy mnie ukatrupi . Wzięłam szybko torbę .I
pobiegłam migusiem do szkoły .
Miałam wrażenie ,że ktoś z daleka
mnie woła .Ale nie mogłam się wrócić i zobaczyć
o co chodzi . Ufff .Zdążyłam dzięki bogu . Trzy blondyneczki znowu miały
jakiś temat do rozmowy normalnie im się buźki nie zamykały . Podziwiam je
.Wiedzą wszystko co się dzieję w szkole lepiej niż dyrektor normalnie .No ale
coż . Lekcja matematyki kolejna znowu. Rutyna . Ale dzisiaj pani
zapowiedziała ,że mamy zrobić projekt w
parach . Super ciekawe z kim będę robić .Nikogo tutaj nie znam . Będę musiała robić sama trudno . A jednak może nie .?
Rudowłosa dziewczyna którą niby poznałam wczoraj .
-Cześć .wiesz co mam pytanie .Też
jestem tutaj nowa . I nie mam z kim zrobić projektu . Może byś chciała go zrobić ze mną .?
Zszokowało mnie to bardzo .Ale nie
powiem miło mi się zrobiło ,kiedy ktoś chyba normalny się znalazł w tej klasie
.
-Bardzo chętnie .-odpowiedziałam .
-Super .To spotkamy się u mnie .
Jutro ci powiem o której ok .?
-Ok .
Chciałam wziąć drożdżówkę z mojej
torby .Wydawała mi się dziwnie lekka ,może to przez to ,że dzisiaj tak miało
lekcji .Ale niestety to był inny powód .Zajrzałam głębiej przekopałam całą
torbę znalazłam futerał od aparatu ale jego w środku nie było . ! .Zgubiłam
aparat ! . Nie no wszystkie moje zdjęcia . Moja pamiątka po rodzicach .Dlaczego
mnie to spotyka .Ja się pytam dlaczego .? Jeszcze tylko dwie lekcje i będę musiała
iść go poszukać może znajdę .? miejmy
nadzieje .Pewnie zostawiłam go w parku
jak spieszyłam się na lekcje . Teraz to
już na pewno ktoś go znalazł . Wiedziałam ,że to dopiero początek tego dnia .
************************************************************************************************************
Hej :* Chciałybyśmy się dowiedzieć czy ktoś z was czyta to opowiadanie? Jeśli tak prosimy komentujcie . Dla was to chwila, a dla nas wielki zaciesz na twarzy :)
************************************************************************************************************
Hej :* Chciałybyśmy się dowiedzieć czy ktoś z was czyta to opowiadanie? Jeśli tak prosimy komentujcie . Dla was to chwila, a dla nas wielki zaciesz na twarzy :)
Coś czuję, że z tym chłopakiem to nie do końca taki przypadek :) życzę weny i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://kiedymiloscstajesienienawiscia.blogspot.com
Bardzo oryginalny pomysł na opowiadanie. Wciągnęła nie fabuła. Czekam na kolejne rozdziały i oczywiście obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://dellron.blogspot.com/
Ja czytam. :D Nie mogę się doczekać dalszego ciągu. I coś czuję, że ten "przypadkowy" chłopak pojawi się jeszcze nie raz. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i czekam na kolejny, zapewnie równie genialny jak ten, rozdział. :D
~ green daisy